It looks like you are browsing from United States. Please select your region for the best experience.
No thank you

Karaokê Warszawa - T.Love

Esta música é uma versão de Warszawa, popularizada por T.Love

Formatos incluídos:

CDG (MP3+G)
MP4
KFN
?

O formato CDG (também chamado de CD+G ou MP3+G) é adequado para a maioria das maquinas de karaokê. Ele inclui um arquivo MP3 e a sincronização das letras.

É possível reproduzir arquivos mp4 num Mac OS X e Windows 7 por definição. Caso você use Windows XP ou Vista, voce precisa ter o Windows Media Player 12.

O programa KaraFun Windows Player lê esse formato, você pode baixar grátis. Esse eficiente formato pode armazenar múltiplas trilhas de audio adicionais e um fundo que se movimenta no ritmo da música.

Com sua compra, você poderá baixar o vídeo quantas vezes quiser em todos esses formatos.

Sobre

Tempo idêntico ao original: 134.25 BPM

Tonalidade idêntica ao original: Mi

Duração: 04:12 - Visualizar: 01:40

Ano de lançamento: 1991
Estilos: Soft Rock, Rock alternativo, In Polish

Todos os arquivos disponíveis para download são playbacks, e não as músicas originais.

Letra Warszawa

Za oknem zimowo zaczyna się dzień
Zaczynam kolejny dzień życia
Wyglądam przez okno na oczach mam sen
A Grochów się budzi z przepicia
Wypity alkohol uderza w tętnice
Autobus tapla się w śniegu
Przez szybę oglądam betonu stolicę
Już jestem na drugim jej brzegu
Gdy patrzę w twe oczy zmęczone jak moje
To kocham to miasto zmęczone jak ja
Gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje
Gdzie wiosna spaliną oddycha
Krakowskie Przedmieście zalane jest słońcem
Wirujesz jak obłok wynurzasz się z bramy
A ja jestem głodny tak bardzo głodny
Kochanie, nakarmisz mnie snami
Zielony Żoliborz pieprzony Żoliborz
Rozkwita na drzewach na krzewach
Ściekami z rzeki kompletnie pijany
Chcę krzyczeć, chcę ryczeć chcę śpiewać
Gdy patrzę w twe oczy zmęczone jak moje
To kocham to miasto zmęczone jak ja
Gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje
Gdzie wiosna spaliną oddycha
Gdy patrzę w twe oczy zmęczone jak moje
To kocham to miasto zmęczone jak ja
Gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje
Gdzie wiosna spaliną oddycha
Jesienią zawsze zaczyna się szkoła
A w knajpach zaczyna się picie
Jest tłoczno i duszno olewa nas kelner
I tak skończymy o świcie
Jesienią zawsze myślę o latach
Tak starych jak te kamienice
Jesienią o zmroku przechodzę z tobą
Przez pełne kasztanów ulice
Gdy patrzę w twe oczy zmęczone jak moje
To kocham to miasto zmęczone jak ja
Gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje
Gdzie wiosna spaliną oddycha
Gdy patrzę w twe oczy zmęczone jak moje
To kocham to miasto zmęczone jak ja
Gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje
Gdzie wiosna spaliną oddycha

Qualquer reprodução é proibida

Assinalar um erro na letra

Enviar Cancelar